PIELĘGNACJA CIAŁA

Prostokątna puszka idealnie mieszcząca kostkę mydła. To praktyczna i wygodna opcja na jego przechowywanie.

Zdecydowanie najdelikatniejsze mydło u Czterech Szpaków. Brak olejków eterycznych i barwników czyni Misia mydłem prostym, acz szlachetnym. Jest to godny następca jednego z naszych najlepszych kosmetyków ever – mydła Len i Rumianek.

Delikatna, bezzapachowa wersja bestsellerowego dezodorantu w kremie bez dodatku sody powstała w odpowiedzi na potrzeby wszystkich tych, którzy borykają się z problemem skóry bardzo wrażliwej, skłonnej do podrażnień i alergii.

Delikatna, mandarynkowa wersja bestsellerowego dezodorantu w kremie bez dodatku sody powstała w odpowiedzi na potrzeby wszystkich tych, którzy borykają się z problemem skóry wrażliwej, skłonnej do podrażnień i alergii.

30.09.2022

Nasz dezodorant nie walczy z Naturą, ale skutecznie absorbuje przykry zapach. Wchłania nadmiar potu, działa bakteriobójczo, łagodzi podrażnienia (np. powstałe podczas golenia pach) i pozostawia długotrwałe uczucie świeżości.

Świeca ta bazuje na naturalnym wosku sojowym o korzennym aromacie, zawierającym nuty zapachowe z cynamonu, pomarańczy i goździków. Pochodzą one wyłącznie z naturalnych olejków eterycznych, więc RUDZIK pachnie delikatnie i niemęcząco, aczkolwiek wyczuwalnie.

Puszysty mus do ciała skomponowany z masła shea i tłoczonych przez nas metodą na zimno olejów: kokosowego, konopnego, lnianego i oleju arganowego. Produkt ma konsystencję gęstej bitej śmietany, która rozpuszcza się po zaaplikowaniu na skórę i momentalnie się wchłania.

4.10.2022

Czasy, w których mężczyźni starali się imponować otoczeniu swoim niechlujnym wyglądem i stylem bycia odchodzą w niebyt. Z odsieczą przychodzi WALIGÓRA.

Mydło do zadań specjalnych. I pierwsze o tak specyficznym, niepowtarzalnym i kontrowersyjnym aromacie (wyczuwalne nuty: wędzarnia/stare skarpety/wędlina/smoła/kiepy). Kosmetyk jedyny w swoim rodzaju. Co ciekawe – istnieje liczne grono osób, które przepadają za tym specyficznym aromatem.

Mydło LASTRYKO miało szczęście zgarnąć to, co najlepsze z innych szpakowych mydeł: Zimowego, Słonej Lawendy, Pomarańczy z Rozmarynem, Węgla, Wyrwidęba i Waligóry. Znajdziesz w nim więc czerwoną glinkę, która działa normalizująco i pobudza mikrokrążenie skóry oraz niebieską glinkę, która dodaje kostce jedwabistości i wykazuje właściwości dotleniające i odświeżające.

Naturalne olejki eteryczne: eukaliptusowy, szałwiowy i rozmarynowy, dzięki którym mydło nie tylko delikatnie oczyszcza i pielęgnuje skórę, ale i wspaniale pachnie. Orzeźwiające połączenie eukaliptusa z ziołowymi nutami to był zdecydowanie strzał w dziesiątkę.

Mydło LAWA to coś innego. Coś pomiędzy – w odczuciu na skórze kostka nie jest bowiem ani idealnie gładka, ani peelingująca. Dobrym określeniem tej struktury mogłoby być chyba słowo „matowa” lub może „proszkowa”? Może Wy wymyślicie coś lepszego, kiedy będziecie jej używać?